ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Polecam

fiszon

Od: 2004-03-19

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2012-05-13 15:18:06

"Nietykalni" - jak prawie wszyscy wyżej, zajebiście pozytywny film

Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli...
Poker Strategy

AL|EN

Od: 2003-01-16

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-05-14 15:33:11

Avengers - na żadnym filmie o superbochaterach nie uśmiejesz się tak jak na tym. Film jest naprawdę świetny jeżeli ktoś chce dobrej rozrywki.

www.MojaMiranda.pl - Polski Portal komunikatora Miranda IM

shiv

Od: 2002-04-29

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-05-14 16:22:26

ide dzisiaj , obadam ile zjem popcornu i spije coli jak prawdziwy kinoman, i bede szelescil i rzucal nim w ludzi =o
co sie jeszcze robi w kinie? :D

............

fiszon

Od: 2004-03-19

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2012-05-14 16:25:20

głośno rozmawia i pisze smsy [dźwięk oczywiście włączony]

Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli...
Poker Strategy

bonehunter

Od: 2005-01-19

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2012-05-14 16:51:37

Cytat z posta - autor: Mav_’
> The Descendants - rewelacyjny film. Must see.

Dawno sie tak nie wynudzilem jak na tym filmie.

bhr

shiv

Od: 2002-04-29

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-05-14 16:51:55

:D dostosuje sie :)

edit: film fajny lekki i przyjemny, duzy plus to spora doza humoru , jedyny minus to wymuszone 3D , sux
duzy popcorn i grzechoczaca lodem cola dopelnilo formalnosci :D

............

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-05-15 19:05:41

shiv napisał:
> co sie jeszcze robi w kinie? :D
...zależy od płci. Naszym zadaniem jest chyba zapięcie rozporka po.

mises.org / marksdailyapple.com

shiv

Od: 2002-04-29

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-05-15 23:25:17

Hahah :D bylem z kumplem wiec nie bardzo :D nie preferuje sportow ekstremalnych , wole halinki :D

............

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-05-16 02:22:30

Incepcja (film znany również pod tytułem Inflacja)
Obejrzałem drugi raz (pierwszy był w kinie), potem trzeci i czwarty i jutro pewnie obejrze piąty. Każdemu polecam, a potem polecam ściągnąć soundtrack.
A teraz pytanie do filmowych szpeców, bo mi reżyser większy zamęt w głowie zrobił niż główny bohater (będzie spoiler):
Jak mam interpretować ostatnią scenę?

1) Totem się nie przewraca, więc Cobb dalej jest we śnie i jego panna miała rację.

2) Totem się zaraz przewróci, bo już pod koniec sceny zaczyna się delikatnie chwiać.

3) Srają ludziom do głowy otwartym zakończeniem.

mises.org / marksdailyapple.com

yac

Od: 2003-03-08

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2012-05-16 02:27:04

To czy się przewróci jest nieistotne, ponieważ totem nie należy do Cobba - należał do jego żony i jeśli on go dotknął, to nie można mu ufać. Moim zdaniem zakończenie genialne, bo pokazuje, że tak naprawdę to co jest rzeczywiste dla nas - może być całkowicie względne/relatywne.

Gdzie jest zwątpienie, tam jest wolność.

shiv

Od: 2002-04-29

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-05-16 02:46:57

Przestancie tyle jarac

............

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-05-16 04:03:47

Na imdb masz to rozbite na czesci pierwsze.

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-05-16 09:47:59

Co tu rozbijać, przecież to nie był jego totem (co nie jest jakimś spojlerem czy tajemnicą), więc wszystko wyjaśnił już yac.

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-05-16 19:07:41

szaq napisał:
> Co tu rozbijać, przecież to nie był jego totem (co nie jest jakimś spojlerem czy tajemnicą), więc wszystko wyjaśnił już yac.
Dobrze, masz racje.

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

yac

Od: 2003-03-08

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2012-05-16 23:46:09

Carnage - bardzo fajny, aczkolwiek brakowało mi większej eskalacji konflktu. Mogło dojść do wyciągania brudów większego kalibru albo rękoczynów :D

Gdzie jest zwątpienie, tam jest wolność.

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-05-17 11:50:48

4lko napisał:
> szaq napisał:
>
>
> > Co tu rozbijać, przecież to nie był jego totem (co nie jest jakimś spojlerem czy tajemnicą), więc wszystko wyjaśnił już yac.
>
>
> Dobrze, masz racje.
Sory 4lko, ale filozoficzne teoretyzowanie w przypadku tego konkretnego tytułu jest bezcelowe.

Ile osób tyleż może być tych 'części pierwszych' - każdy kto oglądał ten film ma swoją teorie dotyczącą zakończenia.

Próby wyjaśnienia Incepcji podejmowane na imdb gryzą się z głównym przesłaniem filmu (o którym napisał yac).

Przynajmniej ja to tak odbieram a to nie musi świadczyć o tym, że w Waszych oczach mam mieć rację.

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

bonehunter

Od: 2005-01-19

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2012-05-25 08:14:31

Eddie Murphy Raw - ze dopiero teraz na to wpadlem :D. Moze nie film, moze nie swiezyna, ale jesli ktos jeszcze nie ogladal to naprawde warto.

bhr

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-05-25 11:22:17

bonehunter napisał:
> Eddie Murphy Raw - ze dopiero teraz na to wpadlem :D. Moze nie film, moze nie swiezyna, ale jesli ktos jeszcze nie ogladal to naprawde warto.
HALF !

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

bonehunter

Od: 2005-01-19

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2012-05-25 12:52:29

:DDD

bhr

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-05-26 07:57:14

bonehunter napisał:
> Eddie Murphy Raw - ze dopiero teraz na to wpadlem :D. Moze nie film, moze nie swiezyna, ale jesli ktos jeszcze nie ogladal to naprawde warto.
...klasyk i pozycja must see.

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

shiv

Od: 2002-04-29

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-05-28 01:47:05

Kwestia gustu :P

............

yac

Od: 2003-03-08

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2012-05-28 12:53:01

Iron Sky

Film ma swoje wady i gdybym poszedł do kina to mógłbym być z nich trochę bardziej niezadowolony. Scenografia i montaż trącą niskim budżetem filmów STV, w których twórcy się nie przykładają do szczegółów. Ale nadrabia oryginalną konwencją i wręcz absurdalnym humorem. Co więcej, ten humor nie przejawia się w mniej lub bardziej głupich tekstach, tylko w scenach sytuacyjnych (a tego we współczesnych komediach zdecydowanie brakuke, gdzie prym wiedzie bezsensowne przeklinanie). Na pewno można się na nim nieźle ubawić.

Gdzie jest zwątpienie, tam jest wolność.

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-05-29 19:07:39

Project X - warto było go zobaczyć w kinie dla atmosfery. Wizualnie obfitujący w ładne nogi, cycki i inne takie - dawno nie było czegoś, czym można by się tak jarać w kinie. Muzyka również rządzi, a podobało mi się jeszcze luźne podejście do narkotyków, tym razem obeszło się bez demagogii na ich temat. Na tym jednak kończyłyby się zalety tego filmu, nie jest nawet szczególnie zabawny. O ile podepniecie pod telewizor HD i macie dobry system nagłaśniający, warto zobaczyć. Inaczej odradzam. Wstawiam go do "Polecam" z lenistwa.

High Fidelity - zaczyna się irytująco. Z minuty na minutę jednak ciekawi coraz bardziej, a Cusack sprawia, że bohaterowi mimo jego wad zaczyna się kibicować. Fajnie, że autorzy nie mają kija w tyłku, jeśli idzie o dobór muzyki i nawet się wzmianka o OMG KOMERCJA Green Day'u pojawia.

SharK

Od: 2003-08-08

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2012-05-30 18:38:36

man on a ledge czasem trochę przesadzony ale ogólnie przyjemnie się oglądało

alien.

Od: 2006-07-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-05-30 21:30:30

Dyktator, ze względu na sympatię dla tego aktora i reżysera :)) Inny humor niż ten spotykany zazwyczaj w amerykańskich produkcjach.